NY dzień drugi, w pogoni za choinkami

Jeśli mnie znacie to doskonale wiecie, że jestem mocno zakręcona na punkcie gwiazdki. To był jeden z powodów dla których wybraliśmy Nowy York tuż po świętach-żeby zobaczyć jeszcze trochę tej magi. Niestety śnieg nie dopisuje ale poza tym wszystko zgodnie z filmowymi klasykami świątecznymi 🎄🎄🎄 Dzień zaczynamy znowu od bajgli tym razem prosto z ulicznejCzytaj dalej „NY dzień drugi, w pogoni za choinkami”

New York New York!

Na wyjazd zdecydowaliśmy się dosyć spontanicznie. Plany wyjazdowe były inne, miały być narty ale los namieszał i się nie udało, ale w tym samym czasie Stany po dłuuugim covidowym lockdownie się otworzyły. Stwierdziliśmy, że to idealny moment żeby zdążyć jeszcze przed 2 urodzinami Leona aby mógł lecieć za darmo. Przyznam, że świąteczny Nowy York byłCzytaj dalej „New York New York!”